Haker złapał sędziego:
Były sędzia został skazany na 27 miesięcy więzienia za posiadanie dziecięcej pornografii.
Co ciekawe, sędziego udało się schwytać dzięki kanadyjskiemu hakerowi. Nielegalne materiały zostały odkryte na komputerze sędziego w 2000 roku przez Brada Willmana, który napisał konia trojańskiego śledzącego to, co sędzia Ronald C. Kline porabia w Internecie. Willman, wówczas 19-latek, prowadził swoje prywatne śledztwo przeciwko Kline'owi. Było ono częścią większych działań, w ramach których Kanadyjczyk śledził 3000 pedofili w USA, Rosji i Kanadzie.
"Nie spałem po nocach przeszukując ich komputery. I znalazłem tam więcej, niż się spodziewałem. Mogłem przeczytać wszystkie ich maile, a oni nawet nie wiedzieli, że były otwierane. Mogłem zobaczyć z kim rozmawiają na czacie. Najbardziej interesowali mnie pedofile i producenci dziecięcej pornografii. To był mój priorytet, a nie ludzie, którzy po prostu ściągali zdjęcia".
Dzięki Willmanowi złapano już Kanadyjczyka, który w 1999 roku zaoferował pedofilom za pieniądze swoją 8-letnią córkę.
O działalności Kline'a haker powiadomił organizację walczącą z dziecięcą pornografią, a ta skontaktowała się z policją. Podczas śledztwa znaleziono nielegalne zdjęcia zarówno w prywatnym komputerze sędziego, jak i w tym, znajdującym się w sądzie. W 2002 roku na policję zgłosił się też mężczyzna, który powiedział, że jako dziecko był molestowany przez Kline'a.
Źródło: ihack.pl
Były sędzia został skazany na 27 miesięcy więzienia za posiadanie dziecięcej pornografii.
Co ciekawe, sędziego udało się schwytać dzięki kanadyjskiemu hakerowi. Nielegalne materiały zostały odkryte na komputerze sędziego w 2000 roku przez Brada Willmana, który napisał konia trojańskiego śledzącego to, co sędzia Ronald C. Kline porabia w Internecie. Willman, wówczas 19-latek, prowadził swoje prywatne śledztwo przeciwko Kline'owi. Było ono częścią większych działań, w ramach których Kanadyjczyk śledził 3000 pedofili w USA, Rosji i Kanadzie.
"Nie spałem po nocach przeszukując ich komputery. I znalazłem tam więcej, niż się spodziewałem. Mogłem przeczytać wszystkie ich maile, a oni nawet nie wiedzieli, że były otwierane. Mogłem zobaczyć z kim rozmawiają na czacie. Najbardziej interesowali mnie pedofile i producenci dziecięcej pornografii. To był mój priorytet, a nie ludzie, którzy po prostu ściągali zdjęcia".
Dzięki Willmanowi złapano już Kanadyjczyka, który w 1999 roku zaoferował pedofilom za pieniądze swoją 8-letnią córkę.
O działalności Kline'a haker powiadomił organizację walczącą z dziecięcą pornografią, a ta skontaktowała się z policją. Podczas śledztwa znaleziono nielegalne zdjęcia zarówno w prywatnym komputerze sędziego, jak i w tym, znajdującym się w sądzie. W 2002 roku na policję zgłosił się też mężczyzna, który powiedział, że jako dziecko był molestowany przez Kline'a.
Źródło: ihack.pl
|
|
